Zarzuty za brutalne pobicie
Mundurowi z ogniwa interwencyjnego zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 28 oraz 21 lat. Agresorzy brutalnie pobili 44-letniego mieszkańca Świętochłowic. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Prokurator oddał ich pod dozór policji i zakazał zbliżać się do pokrzywdzonego.
Patrol świętochłowickiej prewencji został skierowany na interwencję dotyczącą pobicia jednego z mieszkańców Świętochłowic. Po przyjeździe pod wskazany przez Oficera Dyżurnego adres policjanci znaleźli pobitego 44-latka. Z ustaleń stróżów prawa wynikało, że dwóch młodych mężczyzn napadło pokrzywdzonego w piwnicy, tam przewrócili go na ziemie i zaczęli kopać oraz uderzać pięściami po całym ciele. Jeden z nich usiłował uderzyć pokrzywdzonego cegłą w twarz, jednakże chybił i cegła uderzyła mężczyznę w ramię. Po całym incydencie młodzi mężczyźni zbiegli z miejsca zdarzenia. Policjanci kilka chwil później zatrzymali obu napastników w mieszkaniu należącym do jednego z nich. Podczas zatrzymania jeden ze sprawców był agresywny i stawiał mundurowym czynny opór. Został obezwładniony. Z uwagi na swoje zachowanie oraz próbę samookaleczenia trafił do szpitala gdzie przypięto go pasami do łóżka szpitalnego. Dopiero po uspokojeniu się trafił do policyjnego aresztu. Agresorzy usłyszeli już zarzut pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Oboje byli nietrzeźwi. Prokurator oddał ich pod dozór świętochłowickiej policji oraz zakazał im zbliżać się do poszkodowanego. Teraz odpowiedzą przed sądem. Grozi im nawet 8 lat więzienia.