Wandale usłyszeli zarzuty
W minioną sobotę, mundurowi zatrzymali pięciu mieszkańców Świętochłowic. Nietrzeźwi wandale zdemolowali sklep a także grozili pozbawieniem życia. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Oficer dyżurny świętochłowickiej komendy, odebrał zgłoszenie o awanturze przed jednym ze sklepów w dzielnicy Piaśniki. Przybyły na miejsce patrol prewencji, zastał dwie młode osoby, które kopały w drzwi wejściowe do sklepu. Trzej pozostali agresorzy przebywali w tym czasie w jego wnętrzu. Jak ustalili policjanci, do placówki handlowej weszło dwóch mężczyzn, którzy chcieli zabrać piwo z lodówki nie płacąc za nie. Gdy napotkali na opór właścicielki sklepu wówczas doszło do awantury i przepychanek. Do awanturujących się kompanów dołączyła ich znajoma, która zaatakowała właścicielkę uderzając ją w głowę. Agresorzy dokonali zniszczenia drzwi wejściowych, okna oraz witryny sklepowej, powodując straty w wysokości 2,5 tyś. złotych a także grozili pozbawieniem życia właścicielce sklepu i jej znajomemu. Czwórka furiatów spędziła noc w policyjnym areszcie, piąty agresor został doprowadzony do Izby Wytrzeźwień.
Po wytrzeźwieniu, czterem osobom przedstawiono zarzuty. 36-letnia kobieta usłyszała zarzut kierowania gróźb karalnych, zniszczenia mienia oraz naruszenia nietykalności cielesnej, 18-letnia kobieta usłyszała zarzut kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia, 17- letni mężczyzna usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych, natomiast 18-letni mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Teraz grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.