Na ratunek w ciemną noc
Gdyby nie wytrwałość i poświęcenie mogłoby dojść tragedii. Świętochłowiccy mundurowi otrzymali zgłoszenie o tym, iż jeden z mieszkańców miał nagle opuścić mieszkanie, co zaniepokoiło bliskich. Po godzinie policjanci odnaleźli mężczyznę z ranami na dłoniach w lasku nieopodal miejsca zamieszkania.
Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że jeden z mieszkańców miał nagle opuścić mieszkanie. Mundurowi bez chwili wahania rozpoczęli penetrację pobliskiego terenu. Wreszcie odnaleźli, jak się okazało nietrzeźwego mężczyznę, z ranami w okolicach nadgarstków. Jak się okazało skaleczył się upadając na ziemię. Policjanci niezwłocznie udzielili pierwszej pomocy. Mężczyzna znajdował się w terenie zalesionym, gdzie nie był widoczny dla ewentualnych przechodniów. Temperatury w nocy wciąż dochodzą do zera. Mimo, iż już czuć powiew wiosny, nadal istnieje realne zagrożenie wychłodzeniami. Dzięki wytrwałości świętochłowickich policjantów uniknięto tragedii.