Pijany obcokrajowiec spowodował kolizję, nie mając uprawnień. Wpadł dzięki pomocy świadka zdarzenia
Świętochłowiccy policjanci zatrzymali 30-latka, który spowodował kolizję na tzw. „podwójnym gazie”. Ponadto obywatel Ukrainy nie posiada prawa jazdy. Świadek zdarzenia przyczynił się do jego zatrzymania. Mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje chorzowski sąd.
W minioną niedzielę, dyżurny świętochłowickiej Policji, otrzymał zgłoszenie o kolizji. Z informacji wynikało również, że jeden z kierujących ma być pod wpływem alkoholu. Na miejsce pilnie pojechali mundurowi świętochłowickiej komendy. W okolicy skrzyżowania ulic Krasickiego z Korfantego policjanci zastali zgłaszającą i właściciela uszkodzonego pojazdu oraz pasażera pojazdu uczestniczącego w zdarzeniu. Mundurowi ustalili, że kierowca Skody, cofając, uderzył w stojące za nim BMW, po czym uciekł z miejsca wraz z jednym z pasażerów. Policjanci szybko ustalili rysopis mężczyzn i ruszyli za nimi w pościg. Po chwili zatrzymali 26-letniego obywatela Ukrainy, potwierdzając, że jest pasażerem Skody. W trakcie wykonywanych czynności przez mundurowych, jeden ze świadków zdarzenia wskazał posesję, do której miał uciec drugi mężczyzna. Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres, gdzie zastali 30-latka narodowości ukraińskiej, który odpowiadał przekazanemu stróżom prawa rysopisowi jako kierowca Skody. Mężczyzna mieszkający w Świętochłowicach ponadto nie ma prawa jazdy. Sprawcę kolizji poddano badaniu alkomatem, który wykazał u niego blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Następnie trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu przyznał się do spowodowania kolizji oraz jazdę bez uprawnień, za co ukarany został mandatem karnym. Zatrzymanego przekazano do dyspozycji Chorzowskiego sądu. Grozi mu do 2 lat więzienia.