Wiadomości

Amfetamina nie trafi na ulice miasta

Data publikacji 13.03.2020

W ręce kryminalnych ze Świętochłowic w minioną środę wpadł 33-letni mikołowianin. Z kolei wczoraj rano przez policjantów z patrolówki zatrzymany został 24-letni świętochłowiczanin. Przy obu mężczyznach stróże prawa znaleźli amfetaminę zawiniętą w folię aluminiową. Wczoraj usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków. Wkrótce o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Mogą trafić za kraty nawet na 3 lata.

Kryminalni ze świętochłowickiej komendy prowadzili działania przeciwko przestępczości narkotykowej. Wynikiem ich pracy było zatrzymanie w środę 33-letniego mężczyzny. W trakcie czynności wykonywanych przez policjantów mieszkaniec Mikołowa był wyraźnie zdenerwowany. Już po chwili na jaw wyszedł powód jego zachowania. Stróże prawa znaleźli przy nim zawiniątko foliowe z amfetaminą. Zatrzymanych spędził noc w policyjnym areszcie, na drugi dzień usłyszał zarzuty posiadania narkotyków.
Wczoraj doszło również do zatrzymania 24-letniego świętochłowiczanina. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów z prewencji w trakcie patrolowania ulic miasta. Przed godziną 7.00 na ulicy Mickiewicza zauważyli młodego mężczyznę, który na widok stróżów prawa znacznie przyspieszył kroku, oglądając się przy tym cały czas za sobą. Policjanci postanowili go wylegitymować. W trakcie prowadzonych czynności mundurowi znaleźli przy nim dwa zwitki folii aluminiowej z amfetaminą. Świętochłowiczanin ukrywał narkotyki w portfelu. Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do komendy, gdzie tego samego usłyszał zarzut posiadania substancji psychoaktywnej.Wkrótce o dalszym losie obu mężczyzn zadecyduje sąd. Grozi im do 3 lat więzienia.

Powrót na górę strony