Wpadli podczas kontroli drogowej
W ręce świętochłowickich mundurowych wpadło trzech mężczyzn. Dwóch z nich może wkrótce usłyszeć zarzut kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków, jeśli badanie krwi potwierdzi, że byli pod działaniem środków odurzających. Trzeci, 23-letni pasażer opla odpowie za posiadanie narkotyków. Mundurowi znaleźli w jego saszetce amfetaminę. Mężczyzną grozi do kilku lat więzienia.
Wczoraj po północy podczas patrolowania Alei Parkowej, mundurowi z drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę motoroweru. W trakcie czynności policjanci zauważyli w okolicy nosa 30-latka białą substancję. Pobudzony mężczyzna tłumaczył się, że to lek przeciwbólowy. To wzbudziło podejrzenie stróżów prawa, którzy postanowili przebadać mężczyznę na zawartość środków psychoaktywnych. Urządzenie wykazało w jego ślinie obecność amfetaminy. W związku z podejrzeniem, że mógł kierować jednośladem po użyciu narkotyków, pobrano mu krew do dalszych badań. Jeżeli to przypuszczenie się potwierdzi, mężczyzna musi się liczyć z zarzutami karnymi, za które grożą surowe konsekwencje: wysoka grzywna, orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet kilkuletni pobyt w więzieniu. Sprawę prowadzi miejscowa komenda Policji.
Do drugiego zdarzenia doszło w minioną sobotę. Przed północą na ulicy Łagiewnickiej mundurowi ze świętochłowickiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej osobowego opla. Kierowca i jego 26-letni kompan byli wyraźnie zdenerwowani całą sytuacją. Kierujący oplem świętochłowiczanin nie był pod wpływem alkoholu, jednak jego zachowanie wzbudziło podejrzenie mundurowych. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu próbkę krwi do dalszych badań. Jeśli potwierdzi się, że wsiadł za kierownicę pod wpływem narkotyków, grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia. Ponadto w trakcie kontroli okazało się, że podróżujący z 43-latkiem pasażer ma przy sobie narkotyki. W tzw. nerce stróże prawa znaleźli 4 zwitki foli aluminiowej z białą substancją proszkową. Przeprowadzone badanie wykazało, że zabezpieczona substancja to amfetamina, z której można przygotować blisko 30 „porcji” dilerskich tego narkotyku. Świętochłowiczanin trafił na noc do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzut, grozi mu do 3 lat za kratami.