Odpowie za uszkodzenie ciała
Świętochłowiccy policjanci zatrzymali 40-letnie agresora. Podczas przypadkowego spotkania, oprawca uderzył kilkukrotnie pięścią w głowę jednego z mieszkańców miasta. Mężczyzna usłyszał już zarzut za uszkodzenie ciała. Za przestępstwo, którego się dopuściła, może trafić za kraty nawet na 5 lata. Prokurator zastosował wobec świętochłowiczanina policyjny dozór, połączony z zakazem zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym.
Do zdarzenia doszło w sobotę przed południem. Dyżurny świętochłowickiej policji odebrał zgłoszenie o pobiciu mężczyzny na terenie Świętochłowic. Do dzielnicy śródmieście pojechali policjanci z ogniwa patrolowego. Na miejscu zastali siedzącego na chodniku mieszkańca miasta z raną nosa oraz głowy. Policjanci natychmiast udzieli mu pomocy przedmedycznej. Stróże prawa ustalili okoliczności zdarzenia oraz trafili na trop oprawcy, który natychmiast postanowili sprawdzić. Podjęte przez mundurowych działania doprowadziły do zatrzymania 40-latka. Wezwana na miejsce załoga pogotowia ratunkowego przewiozła pokrzywdzonego 49-latka do szpitala celem wykonania dalszych badań. Z ustaleń mundurowych wynika, że kilka dni wcześniej między mężczyznami wywiązała się kłótnia. Gdy w sobotę doszło do ich przypadkowego spotkania oraz kolejnej wymiany zdań, tym razem 40-latek zakończył ją, uderzając pokrzywdzonego kilkukrotnie pięścią w głowę, a następnie uciekł. Świętochłowiczanin okazał się trzeźwy, co potwierdziło przeprowadzone alkomatem badanie. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. W trakcie czynności przyznał się do winy. Teraz odpowie przed sądem, grozi mu do 5 lat więzienia. Decyzją prokuratora oprawca został objęty policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się i kontaktowana z pokrzywdzonym.