Dwie doby… czterech zatrzymanym z narkotykami
Walka z przestępczością narkotykową to priorytet dla miejscowych policjantów. O ich skuteczności świadczą kolejne zatrzymania osób z substancjami niedozwolonymi. W ciągu dwóch dni w ręce policjantów z patrolówki wpadło 4 mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat. Jeden z nich odpowie za posiadanie marihuany, przy pozostałych policjanci znaleźli amfetaminę. Kara przewidziana za posiadanie narkotyków to 3 lata pozbawienia wolności.
Pomimo wielu dodatkowych zadań, które codziennie realizują mundurowi w związku z epidemią koronawirusa, walka z przestępczością narkotykową nie poszła na drugi plan. Stróże prawa nie odpuszczają i sukcesywnie zwalczają ten proceder. Wyeliminowanie substancji niedozwolonych z ulic miasta to priorytet dla policjantów z wydziału kryminalnego tutejszej jednostki, lecz stróże prawa z prewencji w tej walce nie są od nich gorsi. O efektywności świętochłowickich policjantów świadczą kolejne zatrzymania 4 osób z narkotykami.
Pierwszy w ręce policjantów z patrolówki wpadł 30-letni mieszkaniec Bytomia. W trakcie przeszukania mundurowi znaleźli przy nim zwitek foli z amfetaminą. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnej celi. Kolejnego dnia doszło do zatrzymania dwóch świętochłowiczan. W trakcie patrolowania ulicy Okrzei mundurowi zauważyli mężczyznę, który na widok policyjnego radiowozu szybkim krokiem wszedł do klatki schodowej. Policjanci postanowili to sprawdzić. W pomieszczeniu piwnicznym zastali dwóch mężczyzn w wieku 18 i 24 lat. Obaj byli wyraźnie pobudzeni. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli zwiniętą kartkę z białym proszkiem, która okazała się własnością starszego z mężczyzn. Z kolei jego młodszy kompan ukrywał w swojej odzieży marihuanę. To jednak nie koniec jego kłopotów bowiem w trakcie przeszukania jego mieszkania, policjanci znaleźli zabroniony susz roślinny. Zatrzymani mężczyźni, jeszcze tego samego dnia usłyszeli zarzuty.
Ostatnim zatrzymanym był 25-letni mieszkaniec Świętochłowic. Mężczyzna odpowie za posiadanie amfetaminy. Mundurowi podjęli czynności wobec niego przy ulicy Imieli. Mężczyzna, na widok policyjnego radiowozu zaczął się nerwowo rozglądać. To wzbudziło zainteresowanie policjantów, którzy postanowili go wylegitymować. W chwili, gdy policjanci podążali w jego kierunku, świętochłowiczanin wykonał ruch ręką świadczący o wyrzuceniu trzymanego w niej przedmiotu. Policjanci zauważyli leżące na ziemi zwitki foli. Okazały się własnością 25-latka. Wewnątrz nich znajdowała się biała substancja proszkowa. Badanie testerem narkotykowym potwierdziło, że zabezpieczona substancja to amfetamina, z której można było przygotować blisko 60 działek dilerskich tego narkotyku. Zatrzymany mężczyzna po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszał zarzut.
Kwestię odpowiedzialności karnej za posiadanie narkotyków porusza artykuł 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kara przewidziana za posiadanie amfetaminy oraz marihuany to 3 lata pozbawienia wolności. Jednocześnie ustawa przewiduje zaostrzenie kary – w sytuacji, gdy podejrzany posiada przy sobie znaczną ilość substancji psychoaktywnych – do 10 lat więzienia.
Apelujemy do osób, które mogą mieć kontakt z narkotykami, aby pamiętały, że jest to trucizna i każde jej zażycie wiąże się z poważnym ryzykiem dla zdrowia, a nawet życia.
