Oferowała łapówkę by nie trafić za kraty
64-letnia mieszkanka Świętochłowic zaproponowała policjantom pieniądze, by jej nie zatrzymywali. Pomimo powiadomienia jej, że jest to przestępstwo, ona dalej nalegała. Teraz przed sądem odpowie za korupcję.
W czwartek rano, mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego ze Świętochłowic pojechali zatrzymać poszukiwaną kobietę. Był wobec niej wydany nakaz doprowadzenia do aresztu na 25 dni. Świętochłowiccy stróże prawa zastali ją w mieszkaniu. Po tym, jak przekazali jej, że zostanie zatrzymana – ta zaproponowała im pieniądze, by odstąpili od czynności. Policjanci poinformowali poszukiwaną, że to, co proponuje to przestępstwo. Ona jednak nadal nalegała na wręczenie policjantom pieniędzy. Kobieta została zatrzymana. Chciała uchronić się od kary aresztu, teraz odpowie przed sądem za korupcję. Grozi jej za to nawet 10 lat więzienia.
Przypomnijmy, że zgodnie z paragrafem 3 artykułu 229 kodeksu karnego: osoba, która chce „skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa lub udziela albo obiecuje udzielić takiej osobie korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”