Nieodpowiedzialni kierowcy w rękach świętochłowickiej drogówki
W miniony weekend w ręce świętochłowickich mundurowych wpadło 2 rowerzystów, którzy kierowali będąc pod wpływem alkoholu. Za popełnione wykroczenie zostali ukarani mandatem karnym. Dodatkowo zatrzymali 71-latka, który kierował samochodem pomimo sądowego zakazu.
Na to, czy bezpiecznie dojedziemy do celu, niewątpliwe ma wpływ stan trzeźwości kierujących. Prowadzenie roweru po spożyciu alkoholu niesie za sobą wiele zagrożeń, zarówno dla rowerzysty, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego.
W sobotę mundurowi z miejscowej drogówki zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy kierowali jednośladami pod wpływem alkoholu. Pierwszy z nich, 43-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej, wpadł na ulicy 1 maja. Badanie alkomatem wykazało że miał ponad pół promila alkoholu.
Natomiast drugi, 25-letni świętochłowiczanin został zatrzymany na ulicy Metalowców. Mężczyzna miał 0,3 promila alkoholu w organizmie.
Oboje swoją przejażdżkę zakończyli z wysokimi mandatami. Za jazdę w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi grzywna w wysokości 1000 złotych, a za jazdę w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu) grozi 2500 złotych.
Tego samego dnia policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę osobowego forda, który jechał bez wymaganych przepisami świateł. Jak się później okazało, 71-letni kierowca, mieszkaniec Rudy Śląskiej, posiadał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdu.
Samochód został odholowany na policyjny parking, a kierowca za złamanie zakazu odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym, grozi mu za to do 5 lat więzienia.