Oblodzona DTŚ przyczyną wielu zdarzeń drogowych.
W poniedziałek rano, na świętochłowickim odcinku Drogowej Trasy Średnicowej, kierowcy nie zapanowali nad tudnymi warunkami drogowymi. Uszkodzeniu uległo wiele pojazdów. Doszło do wypadku drogowego.
W nocy z 25/26.01.2009r. na Drogowej Trasie Średnicowej wystapiła gołoledź.. O godz. 2.25, kierujący smochodem marki Honda Civic nie dostosował prędkości do panujących na jezdni warunków i doprowadził do dachowania swojego pojazdu. W wyniku zdarzenia kierujący nie doznał żadnych obrażeń. Na miejsce wezwano Straż Pożarną celem nie dopuszeczenia do wypływu paliwa. Służba Dyżurna natychmiast powiadomiła o skrajnie trudnych warunkach panujących na DTŚ, wyznaczonego kooordynatora, odpowiedzialnego za zimowe utrzymanie tej trasy. Do kolejnych zdarzeń na drodze doszło między godziną 6.00 i 7.00, kiedy to natężenie ruchu, jak to zwykle o tej porze, znacznie wzrosło. O godz. 6.20 jadący samochodem marki Renault Clio nie dostosował prędkości do warunków na drodze i udzerzył w barierki, uszkadzając swój pojazd. Na barierkach zabezpieczających o godz.. 7.10 jazdę zakończył również Fiat Uno. Pojazd został uszkodzony. W obu przypadkach kierujący nie doznali żadnych obrażeń. O godz. 7.00 patrol ruchu drogowego ujawnił samochód marki Peugeot, który zjechał ze skarpy przylegającrej do trasy DTŚ. Policjanci zaniepokoli się gdy w pojeździe nikogo nie zastali. Przeprowadzili penetrację pobliskiego terenu. Nikogo nie napotkali. Pojazd zabezpieczył inny patrol. Po pewnym czasie na miejscu pojawił się właściel oświadczając, że wydodostanie swój pojazd we własnym zakresie. Do najpoważniejszego zdarzenia - wypadku drogowego - doszło przed godz. 7.00 na wysokości salonu Renault Pietrzak, przy zjeździe z ul. Bytomskiej w kierunku Rudy Śląskiej. Rozbiciu uległo 5 aut osobowych w tym jeden bus (VW Transporter). Pomocy w zabezpieczniu miejsca zdarzenia udzieliła Straż Miejska. Wezwane na miejsce wypadku Pogotowie Ratunkowe zabrało do szpitala, 8 osób skarżących się na nasilający się ból, celem przeprwadzenia stosownych badań lekarskich. Trwają czynności procesowe zmierzające do ustalenia przebiegu i okoliczności wypadku.
W ocenie policjantów ruchu drogowego, bardzo śliska nawierzchnia Drogowej Trasy Średnicowej była bezpośrednią przyczyną zaistniałych zdarzeń. Kierowcy nie poradzili sobie z trudnymi warunkami. Do porannych działań na DTŚ musiały być zaangażowane wszystkie służby - Policja, Straż Pożarna, Straż Miejska i Pogotowie Ratunkowe. Według obecnych ustaleń, na szczęście nikt nie ponióśł bardzo poważnych obrażeń.