Wiadomości

Kradzież pieniędzy z konta bankowego.

Data publikacji 28.05.2010

Świętochłowiczanka zamierzała dokonać zakupu za pośrednictwem internetu. W trakcie składania zamówienia opiewającego na kwotę 95 zł, podała swoje dane i numer karty bankowej kredytowej. Towaru nie otrzymała a po blisko dwóch miesiącach stwierdziła, że z jej konta bankowego pobrane zostały pieniądze w kwocie 418 euro i to prawdopodobnie z terytorium Włoch.

Świętochłowiczanka zamierzała dokonać zakupu za pośrednictwem internetu. W trakcie składania zamówienia opiewającego na kwotę 95 zł, podała swoje dane i numer karty bankowej kredytowej. Towaru nie otrzymała a po blisko dwóch miesiącach stwierdziła, że z jej konta bankowego pobrane zostały pieniądze w kwocie 418 euro i to prawdopodobnie z terytorium Włoch.

 

Dnia 23.03.2010r. młoda kobieta weszła na stronę internetową podwarszawskiej firmy oferującej do sprzedaży kosmetyki do włosów i akcesoria fryzjerskie. Złożyła zamówienie na preparaty do farbowania włosów. Wybrała z zaproponowanych jej form płatności - płatność kartą kredytową. Podała wszystkie żądane dane, wraz z numerem karty kredytowej swojego banku. Wówczas uzyskała informację, że ta forma płatności nie jest jeszcze aktywna. Wobec czego zamawiająca zmieniła formę płatności na formę - za pobraniem po dostarczeniu paczki przez pocztę. Przesyłka nie została jej dostarczona. Kiedy po dwóch tygodniach próbowała interweniować telefonicznie na podany numer telefonu, kontakt ze sprzedającym okazał się niemożliwy. Na wyciągu z rachunku karty kredytowej, otrzymanym w maju, zauważyła transakcję pobrania w dniu 05.05. 2010r. z jej konta kwoty 418 euro, odpowiadającej po przeliczeniu kwocie ok. 1.700 złotych. Pieniądze, według wyciągu bankowego, trafiły do jakiejś firmy z siedzibą w Rzymie. Kobieta zablokowała już swoją kartę, złożyła stosowną reklamację w banku i zgłosiła sprawę Policji.



 

Powrót na górę strony