Fałszywy alarm pożarowy.
W wyniku szybko podjętych czynności policjanci ustalili i ujęli dwóch nieletnich w wieku
15 lat i 12 lat, którzy fałszywie powiadomili o pożarze w budynku mieszkalnym. Za swój czyn chłopcy odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
W wyniku szybko podjętych czynności policjanci ustalili i ujęli dwóch nieletnich w wieku 15 i 12 lat, którzy fałszywie powiadomili o pożarze w budynku mieszkalnym. Za swój czyn chłopcy odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Wczoraj ok. godz.17.15 Straż Pożarana i Policja na telefony alarmowe 997 i 998, zostały powiadomione, że na drugim piętrze kamienicy przy ul. Barlickiego 8, ma miejsce pożar. Na miejsce zostały skierowane jednostki straży pożarnej oraz policyjny patrol. Faktu pożaru nie potwierdzono. Pracownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, który obsługuje miejski monitoring (w budynku Straży Pożarnej), skojarzył informację o pożarze z tym, co zaobserowował na obrazach przekazywanych z kamer minitoringu. Poinformował dyżurnego Policji, iż właśnie widzał jak dwóch, prawdopodobnie nieletnich chłopców, telefonuje z budki telefoniczniej, po czym wsiada do tramwaju linii 17. Podał rysopisy i ubiór chłopców oraz wskazał kierunek jazdy tramwaju. Policjanci natychmiast udali się za tramwajem, zatrzymali go i wewnątrz odnaleźli chłopców odpowiadających opisowi. Obaj nieletni przyznali się, że dzwonili z budki telefonicznej, zgłaszając o pożarze "tak, dla zabawy". O konsekwencjach, jakie poniosą za swój nieodpowiedzialny żart zdecyduje sąd rodzinny w Chorzowie.