Wiadomości

Groźny przestępca w rękach Policji

Data publikacji 15.03.2012

Policjanci ze Świętochłowic odnieśli kolejny poważny sukces. Dzięki wytężonej pracy operacyjnej ujęli 23-letniego groźnego przestępcę, który myślał, że wyjeżdżając do odległej miejscowości uniknie odpowiedzialności. I tu się przeliczył.Sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy.

Policjanci ze Świętochłowic odnieśli kolejny poważny sukces. Dzięki wytężonej pracy operacyjnej ujęli 23-letniego groźnego przestępcę, który myślał, że wyjeżdżając do odległej miejscowości uniknie odpowiedzialności. I tu się przeliczył.Sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy.

11 lutego dokonano w Świętochłowicach rozboju, 13 lutego - kolejnego rozboju. 22 lutego nieznany sprawca dopuścił się zgwałcenia. Rysopis sprawcy we wszystkich przypadkach był podobny. Policjanci ze Świętochłowic postawili sobie za sprawę honoru szybkie ujęcie tego groźnego przestępcy.

 
W wyniku wytężonej pracy operacyjnej policjantów udało się bezspornie ustalić, że poszukiwanym sprawcą tych przestępstw jest 23-letni mieszkaniec Świętochłowic. Był on znany świętochłowickim kyminalnym z dotychczasowej działalności przestępczej. Zatrzymanie go było już tylko kwestią czasu. Ale niestety, młody człowiek dosłownie „zapadł się pod ziemię”.

 
Dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego, osobistemu zaangazowaniu policjantów oraz dodatkowej, szeroko zakrojonej pracy operacyjnej udało się ustalić, że poszukiwany młody przestępca ukrywa się w … Żywcu. Nie przeszkodziło im to w jego ujęciu. We współpracy z policjantami z Żywca został on wczoraj zatrzymany.

 
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu opisanych powyżej zarzutów. Na wniosek świętochłowickich policjantów, poparty przez prokuratora, Sąd Rejonowy w Chorzowie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Z uwagi na fakt, iz opisanych przestępstw dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa (tzw. recydywy) grozi mu za nie wieloletnie więzienie.

 
Ten przypadek to kolejny dowód nieuchronności kary za popelnione przestępstwa.
Powrót na górę strony