Nietrzeźwi „super - malarze”
Data publikacji 16.05.2012
Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali kierującego, który miał ponad 3 promile. Czy w tym stanie można malować pasy na jezdni? O tym poniższy materiał.
Policjanci ze Świętochłowic, podczas nocnego patrolu ulic miasta zauważyli dziwnie poruszający się całą szerokością jezdni pojazd, który mimo nocy (3.00) jechał bez włączonych świateł mijania. Postanowili go zatrzymać i wyjaśnić sprawę.
Już kilka słów zamienionych z kierowca wyjaśniło sprawę - był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile w wydychanym powietrzu. Oczywiście został on zatrzymany i doprowadzony do komendy. Tu wszczęto stosowna procedurę prawną. Po przedstawieniu zarzutów oczekuje na dalsze decyzje prokuratora i sądu.
Przypominamy, że kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości lub po narkotykach jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2.
W całym zdarzeniu nie byłoby nic nadzwyczajnego, wszak nieodpowiedzialni kierujący jadący „na podwójnym gazie” nadal się zdarzają, gdyby nie fakt, że kierujący i jego pasażer byli… pracownikami służb drogowych odpowiedzialnymi za malowanie znaków poziomych, czyli potocznie mówiąc „pasów na jezdni”. Jak oświadczyli - wracali z pracy na terenie Chorzowa.
No cóż, widać, że praca na drodze nie za bardzo im służyła. A na marginesie, apel do kierowców wjeżdżających do Świętochłowic od strony Chorzowa … uważajcie na pasy i linie namalowane na jezdni, różnie to może z nimi teraz być.