„Na gigancie” - porady dla rodziców
Data publikacji 18.08.2012
Wakacje to okres, kiedy młodzi ludzie najczęściej decydują się na ucieczkę z domu. Bywa, że lato "na gigancie" spędzają już nawet dzieci poniżej 10 roku życia. Kiedy wielu rodziców przeżywa niewyobrażalną tragedię zwią-zaną z ucieczką swojego dziecka, policjanci robią wszystko, by je odnaleźć.
Wakacje to okres, kiedy młodzi ludzie najczęściej decydują się na ucieczkę z domu. Bywa, że lato "na gigancie" spędzają już nawet dzieci poniżej 10 roku życia. Kiedy wielu rodziców przeżywa niewyobrażalną tragedię związaną z ucieczką swojego dziecka, policjanci robią wszystko, by je odnaleźć.
Właśnie ucieczki z domów, zagrożenia, jakie czyhają na dziecko, czy nastolatka pozbawionego opieki, to częste tematy rozmów, jakie z uczniami szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich prowadzą policjanci. Funkcjonariusze informują nieletnich, z jakimi konsekwencjami wiąże się naruszenie przez nich prawa. Przed sądem rodzinnym i nieletnich można stanąć za wagary, palenie papierosów, ucieczki z domu.
Powody ucieczek to m.in. kłopoty w szkole. Młodzież po otrzymaniu świadectw na zakończenie roku w obawie przed karą za wyniki w nauce, podejmuje decyzję o ucieczce. Również brawura i chęć popisania się przed kolegami, że "mogę wszystko", to kolejny powód wyjazdów poza dom. Kłopoty rodzinne i zawody miłosne, jak również forma protestu, to problemy z jakimi zmagają się rodzice uciekinierów.
Przebywanie "na gigancie" w miesiącach letnich daje większe możliwości znalezienia noclegu i pożywienia - łupem uciekinierów padają warzywa i owoce z ogródków działkowych. Podczas wakacji znacznie łatwiej nawiązuje się też kontakty z rówieśnikami, łatwiej ukrywa się przed organami ścigania i szybciej znajduje osoby, które można okraść. W te sposób zaczynają się problemy młodych ludzi z prawem.
Dlatego ważne jest, aby rodzice rozmawiali ze swoimi pociechami i przestrzegali przed niebezpieczeństwami, jakie czyhają na nie, kiedy będą pozbawione opieki dorosłych. Rodzice powinni pamiętać, że rozmawiamy, aby pomóc, a nie karać dzieci za ucieczki. Tak samo jest w przypadku kontaktu z policją po ucieczce. Rozmowa ma na celu ustalenie przyczyny i rozwiązania problemów dziecka oraz jego rodziny.
Co robić, gdy Twoje dziecko uciekło z domu:
- natychmiast zgłoś zaginięcie Policji - zabierz ze sobą zdjęcie zaginionego dziecka. Jeśli to jedyne zdjęcie jakie posiadasz nie zostawiaj go w komendzie. Wcześniej idź do najbliższego fotografa. On zrobi reprodukcje (także z dokumentów, bez konieczności ich niszczenia). Przypomnij sobie, jak Twoje dziecko było ubrane, czy ma jakieś znaki szczególne, które go wyróżniają wśród innych,
- sprawdź, czy w pokoju Twojego dziecka jest coś, co mogłoby dać Ci informacje o motywach jego ucieczki lub o miejscu jego pobytu - możesz sprawdzić ostatnio odwiedzane przez Twoje dziecko strony internetowe, pocztę elektroniczną. Może to da Ci jakąś wskazówkę w poszukiwaniach,
- przygotuj listę kolegów i koleżanek swojego dziecka, postaraj się ustalić ich adresy lub numery telefonów,
- ustal miejsca, gdzie najczęściej Twoje dziecko spędza wolny czas.
Jeśli dziecko wróci do domu poinformuj o tym najbliższą jednostkę Policji i odwołaj zaginięcie.
Pamiętaj, że powrót Twojego dziecka do domu to ważny moment. Również od tego, w jaki sposób przyjmiesz uciekiniera, zależy czy nie będzie chciał uciec ponownie.
Większość zaginionych zostaje odnaleziona w ciągu pierwszych 14 dni po zaginięciu. 95 proc. dzieci w ciągu pierwszych 7 dni z powrotem trafia do swoich domów.
źródło: KGP