Wiadomości

Okradziony kolejny nieostrożny

Data publikacji 25.10.2012

62-letni świętochłowiczanin został okradziony we własnym mieszkaniu przez dwóch przygodnie poznanych i zaproszonych do siebie mężczyzn. Swój udział w kradzieży może mieć również pewna kobieta. Podsumowanie strat - 15.000 zł.

W lipcu opisywaliśmy zdarzenie, w którym przygodnie poznane kobiety, zaproszone do mieszkania 43-letniego świętochłowiczanina, uśpiły go i okradły na prawie 150.000 zł (na marginesie - zostały już zatrzymane i oczekują na wyrok w sprawie). Ostrzegaliśmy wtedy przed lekkomyślnym zapraszaniem osób obcych do mieszkania.
 
Ostrzeżenia te na nic się zdały, a ludzka lekkomyślność znów „wzięła górę”.
 
Wczoraj zgłosił się do świętochłowickiej komendy pewien 62-letni mieszkaniec Świętochłowic i zawiadomił, że został okradziony. Z wstępnych czynności śledczych wynika, że ów pan przygodnie poznał 2 mężczyzn. Zaprosił ich do swojego mieszkania, gdzie w trakcie „wspólnych Polaków rozmów” pochwalił się, że posiada w domu dość pokaźną kolekcję srebrnych monet, którą chętnie pokaże.
 
W trakcie pokazu monet, do nowo poznanych znajomych dołączyła zaproszona przez nich telefonicznie pewna kobieta. Całe towarzystwo bawiło się świetnie.
 
Po wyjściu gości, gospodarz zorientował się, że zginęła mu pokazywana wcześniej kolekcja srebrnych monet. Wartość strat wycenił na 15.000 zł.
 
Trwają intensywne działania Policji zmierzające do ustalenia sprawców kradzieży i odzyskania monet.
 
Po raz kolejny ostrzegamy przed przypadkowymi znajomościami i zapraszaniem takich osób do domu. A już tym bardziej, do pokazywania im cennych przedmiotów i miejsc ich przechowywania.
Powrót na górę strony