Niechlubny „rekordzista”
Data publikacji 30.10.2012
Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali niechlubnego rekordzistę - miał 3,47 promila w wydychanym powietrzu i kierował samochodem. Do tego nie posiadał prawa jazdy. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ze Świętochłowic, w nocy z niedzieli na poniedziałek (około godziny 23.00), na ulicy Barlickiego zauważyli pojazd, którego sposób jazdy wskazywał, że może być kierowany przez osobę nietrzeźwą. Postanowili zatrzymać go do kontroli.
Już po otwarciu drzwi, wydobywający się z auta zapach wskazywał, że kierujący jest nietrzeźwy. To samo dotyczy rozmowy z nim. Badanie alkomatem potwierdziło ten fakt. 40-letni mieszkaniec Świętochłowic miał aż 3,47 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, co zaliczyć można do niechlubnych rekordów. Jak się okazało nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem.
Obecnie trzeźwieje w policyjnym areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.