Nietypowa interwencja
Data publikacji 25.12.2012
Do nietypowej policyjnej interwencji doszło w Wigilię, popołudniu na ul. Findera. Uwolniono z domu „uwięzioną” kobietę.
Tradycja mówi, że wigilijny wieczór to chwila wyjątkowa, a więc i mogą zdarzyć się wyjątkowe sytuacje. Tak też było w tym roku w Świętochłowicach.
W Wigilię, około godziny 14.30 dyżurny świętochłowickiej komendy został powiadomiony przez anonimową osobę, że na ul. Findera, jakaś kobieta wzywa przez otwarte okno pomocy. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol. Po przyjeździe na wskazany adres, okazało się, że pomocy wzywa 30-letnia kobieta, która została… zamknięta w mieszkaniu przez swojego konkubenta. Nie ma kluczy, aby samodzielnie wyjść z mieszkania, a tu wieczerza się zbliża. Nie ma również kontaktu ze swoim konkubentem. Co było robić? JHak nie pomóc "uwięzionej" kobiecie w wigilijny wieczór? Policjanci postanowili działać.
Wezwani na miejsce pracownicy pogotowia awaryjnego zarządu budynków wywarzyli drzwi, uwolnili kobietę i wstawili nowy zamek.
Wigilijny wieczór ma jednak swój urok i swoje uroki…. Pamiętajmy o tym.