Zatrzymano włamywacza
Data publikacji 18.01.2013
Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali na gorącym uczynku, w czwartek, w nocy włamywacza, który ukradł bezpieczniki ze skrzynki rozdzielczej. O jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W czwartek, ok. 3.00 w nocy, patrolujących ulice miasta policjantów, zainteresował mężczyzna, który na ich widok zaczął pospiesznie oddalać się od jednego z budynków na ul. Szczytowej. Postanowili sprawdzić „dlaczego”. Tym bardziej, że rozpoznali w nim osobę, która wcześniej notowana była za kradzieże i włamania.
Po zatrzymaniu go, okazało się, że to faktycznie wspomniany 21-latek z Chorzowa. Tym razem posiadał on przy sobie 3 bezpieczniki prądowe oraz śrubokręt. Nie za bardzo był w stanie rozsądnie uzasadnić skąd i po co je ma oraz co robi w tym miejscu o 3.00 w nocy. Po krótkiej rozmowie przyznał się, że dokonał włamania do skrzynki rozdzielczej w jednej z klatek na tej ulicy i skradł je. Przyznał się też do dwóch kolejnych usiłowań włamania do takich skrzynek. Penetracja pobliskich klatek schodowych potwierdziła te zeznania.
Bezpieczniki odzyskano. Zatrzymanego przewieziono do świętochłowickiej komendy. O jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.