Bezlitosny złodziej zatrzymany
Data publikacji 23.01.2013
31-latek okradł pensjonariuszkę Domu Spokojnej Jesieni. Sprawcę ustalono i zatrzymano, skradziony telefon odzyskano. Złodziejowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Trzeba być bez skrupułów, litości i zwykłego ludzkiego serca, by okraść pensjonariuszkę Domu Spokojnej Jesieni. A tak stało się w przypadku opisanym poniżej.
80-latka otrzymała od swojej rodziny telefon komórkowy, jak to się mówi „nowiutki, jeszcze w pudełku”. Nie zdążyła go nawet uruchomić, odkładając to „na później”. Schowała go jednak w swoim pokoju w szafce, nie sądząc, że ktokolwiek mógłby go tutaj ukraść.
Jakież było zdziwienie, gdy po kilku dniach telefonu nie było na swoim miejscu. Powiadomiła o tym rodzinę, która kradzież zgłosiła świętochłowickiej Policji.
Sprawa była trudna, bo skradziony telefon nie był jeszcze użytkowany, posiadał oryginalne opakowanie i kompletne wyposażenie, załączony był tam rachunek zakupu. Istna gratka dla złodzieja. Kryminalni rozpoczęli poszukiwania telefonu. Ich doskonała znajomość zachowań przestępców i tym razem odniosła pożądany efekt. Skradziony telefon odnaleziono w jednym z lombardów. Telefon wart kilkaset złotych, złodziej zastawił za 90 zł.
Sprawcą kradzieży okazał się 31-latek, mieszkaniec naszego miasta, został już zatrzymany. W toku czynności dochodzeniowych ustalono, że był w Domu Spokojnej Jesieni w odwiedzinach, a że „okazja czyni złodzieja” postanowił ją wykorzystać i ukradł wspomniany telefon.
Obecnie jego dalszym losem zajmie się prokurator i sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.