Wiadomości

Zagadka jest już rozwiązana

Data publikacji 28.05.2013

Policjanci ze Świętochłowic rozwikłali skomplikowaną sprawę pobicia dwóch mężczyzn, kradzieży zegarka i zniszczenia samochodu. Choć była ona trudna i zawiła, udało się. Ustalono wszystkich uczestników zdarzenia, zatrzymano już 2 sprawców. Zatrzymanie pozostałych jest już tylko kwestią czasu.

Policjanci ze Świętochłowic rozwikłali dość skomplikowane i zawiłe okoliczności pewnego kryminalnego zdarzenia. Otóż 4 maja, około godziny 22-23.00, na ul. Łagiewnickiej, grupa kilku osób napadła, pobiła i skopała 39-letniego mężczyznę, który szedł wraz z kolegą. W trakcie ataku, jednej z ofiar skradziono zegarek. Z uwagi na wyjątkową agresję sprawców i szybkość następujących po sobie zdarzeń, brak było rysopisów czy charakterystycznych cech ubioru sprawców. W trakcie szamotaniny ofiarom udało się zbiec, i zgłosić fakt rozboju na Policję.

 

Natychmiast do działań przystąpili kryminalni, którzy na podstawie monitoringu miejskiego i posiadanej wiedzy operacyjnej wytypowali sprawców tego zdarzenia. Dwóch z nich zostało 16 maja zostało zatrzymanych, pozostałych czterech - ustalono, a zatrzymanie ich jest już tylko kwestią czasu. Zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów.

 

Jak się okazało w toku prowadzonych czynności, sprawcy po pobiciu świętochłowiczan, pobili się między sobą (co wykorzystały ofiary na ucieczkę). Niezadowoleni „z łupu” sprawcy postanowili wyładować resztki swojej agresji na przypadkowym samochodzie. Był nim zaparkowany w pobliżu Mercedes, który został zniszczony. Wartość strat wyceniono na 5.000 zł.

 

Zatrzymanymi to dwaj mieszkańcy Świętochłowic w wieku 26 i 30 lat. Jeden z nich czynu dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa (recydywy), co może mieć wpływ na wymiar kary.

 

Wobec zatrzymanych Prokurator Rejonowy w Chorzowie zastosował jedynie wolnościowy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Śledztwo trwa.

Powrót na górę strony